Jeżeli mieliście okazję korzystać z Google Ads, na pewno znacie kampanie Discovery. Nie jest to żadna nowość i od dłuższego czasu wykorzystujemy ten typ kampanii jako kampanię wspierającą sprzedaż. Jednak od stycznia 2024 roku nie przygotujemy już kampanii Discovery, gdyż ten format zostanie zastąpiony wspomnianym Demand Gen!
Można odnieść wrażenie, że Demand Gen jest „liftem” kampanii Discovery, jednak w ramach nowej wersji dostajemy sporo nowych możliwości.
Google przy zapowiedziach demand gen chwali się, że jest to kampania zasilana technologią AI, która ma generować zapytania na wyższych poziomach lejka sprzedażowego. Dzięki szerokiemu spektrum placementów takich jak Gmail, YT, YT shorts możemy docierać do użytkowników na najważniejszych platformach Google, a dzięki nowym opcjom kierowania celnie zdefiniujemy grono potencjalnych klientów.
Nowości w Demand Gen:
Nowy Placement Kampanii – YouTube Shorts oraz In-Stream W ramach Demand Gen dostajemy odpowiedź Google’a na nowy rodzaj konsumowania treści. Już od pewnego czasu obserwujemy zmiany w zachowaniu ludzi, internet przeglądamy głównie przy użyciu smartfona, a treści konsumujemy w formie Wertykalnej, dlatego też coraz większą popularnością cieszą się shortsy. Shortsy na YouTube to w mojej subiektywnej opinii game changer jeżeli chodzi o nowy format Demand Gen.
Nowy Format Reklamy Video Ads Kolejną nowością w ramach demand gen jest zupełnie nowy format reklamy – Video Ads, jak sama nazwa wskazuje, bazujemy tutaj na kreacjach Video, a nasze reklamy wyświetlają się m.in. jako In-Stream Video oraz w feedzie Shortsów. Ze względu na rosnącą popularność shortsów warto pochylić się i dostosować reklamę tak aby była czytelna i przejrzysta w formie panoramicznej oraz wertykalnej.
Warto wiedzieć: Ta forma reklamy nie jest dostępna do zastosowania z Feedem produktowym.
Nowi Odbiorcy Segmenty Look-a-Like wracają! Nie jest to do końca nowa forma targetowania jednak już niedostępna w ramach innych kampanii. Segmenty podobnych odbiorców, czyli segment tworzony na podstawie cech naszych obecnych klientów zawsze był bardzo efektywną formą targetowania dla reklamodawców, którzy chcieli poszukać nowych klientów, a więc idealnie wpisuję się w misję Demand Gen, czyli wyjścia na wyższe etapy lejka.
Nowa Strategia
Maksymalizacja kliknięć – może nie należy do najnowszych strategii (znana jeszcze z czasów AdWords), jednak dopiero teraz Google umożliwia reklamodawcom skorzystania z niej w ramach Discovery.
Warto brać pod uwagę, że w zamyślę Googla – Kampania Generowanie Popytu operuję na wyższym etapie lejką niż np. Performance Max. Na tym etapie jeszcze może być za wcześnie na optymalizacje pod sprzedaż, wydaję się, że maksymalizacja kliknięć może być dobrą alternatywą.
Tip: Jeśli nie chcesz optymalizować kampanii pod sam ruch, można skonfigurować cele pośrednie jak „Wyświetlenie karty produktu” lub „wyświetlenie kategorii” i optymalizować w formie tCPA.
Brand Lift To kolejny aspekt, który coraz mocniej łączy Demand-Gen z YouTube. Teraz dostajemy możliwość przeprowadzania badań Brand-liftowych. Badanie działa jak do tej pory – mamy możliwość zadania pytania z zakresu świadomości marki, rozważania/zamiaru zakupu lub widoczności reklama w Video typu In-Stream jednak nie musimy wykorzystywać Kampanii YouTube – fajna alternatywa dla reklamodawców, którzy do tej pory z różnych przyczyn nie inwestowali w kampanie Video.
Instrukcja
Wiedząc czym jest demand Gen pozostało nam tylko skonfigurować nową kampanię:
1. Wybór kampanii Demand Gen – po polsku Generowanie Popytu.
Na tym etapie wybieramy też cele konwersji, które chcemy mierzyć.
2. Wybieramy strategię ustalania stawek:
Konwersje
Kliknięcia
Wartość konwersji
Warto wiedzieć: Optymalizacja pod kliknięcia nie jest dostępna kiedy używamy Demand Gen z Feedem produktowym.
Warto wiedzieć: Jeżeli korzystamy z tCPA budżet powinien wynosić około 20 x wartość tCPA.
5. Ustawiamy kierowanie
Warto pochylić się nad segmentami podobnych odbiorców – jedna z nowości.
6. Tworzymy reklamy
Na ten moment mamy dostępne formy reklam:
Single Image Ads
Karuzele
Video Ads (Nowość)
Dwie pierwsze pozycje mieliśmy również dostępne w Discovery, dlatego skupimy się na opcji numer 3.
Jeżeli chodzi o zasoby to mamy do wykorzystania:
Nagłówek: max 40 znaków – to ciekawe, bo Google przyzwyczaiło nas do maksymalnie 30 znaków w Searchu / Performance Max, oraz do tej pory 35 w discovery.
Długi Nagłówek: Max 90 znaków.
Opis: Max 90 znaków.
CTA
Logo: 1:1 zalecany rozmiar 1200×1200 px.
Video:
Maks 5 filmów, znajdujących się na połączonym kanale YouTube.
Powinniśmy miec min. 3 formaty Video.
Poziomy: 16:9, 1920 x 1080.
Kwadratowy: 1:1, 1080 x 1080
Pionowy: 4:5 lub 9:16
Jeżeli chodzi o wideo, warto zadbać o przejrzystość materiału, między innymi o to aby kluczowe informacje znalazły się w „bezpiecznej strefie”, warto też aby Wideo nie było zbyt długie (10-20 sekund).
Pamiętajmy też że jeżeli nie mamy wszystkich formatów, nasza reklama i tak może się wyświetlać we wszystkich placementach – AI Googla dostosuje wideo do placementu, jednak czasem w takiej sytuacji kwestia wizualna może odbiegać od oczekiwań (np. Wideo może zawierać czarne/rozmazane paski z góry, dołu lub po bokach).
Warto mieć na uwadze:
Michał Grynczel
SEM Specialist
W Digital Marketingu od prawie 5 lat, od początku związany z Google Ads. Miał okazję pracować po stronie agencji oraz Klienta. W swoim portfolio ma Klientów z wielu branż, dla których prowadził kampanie w Google Ads na rynkach polskich i zagranicznych. W jego portfolio znajdują się marki: Credit Agricole, Vectra, Timocom, Polcard, 19 Dzielnica czy TOPowa drogeria online w Polsce. W Digitalu najbardziej lubi jego policzalność, nie ukrywa, że jest umysłem ścisłym, zatem bardzo dobrze czuje się w analizie liczb, która pomaga mu zawsze osiągać najlepszy wynik. Poza pracą interesuję się motoryzacja, gdy tylko ma tylko taką możliwość jedzie na tor trenować umiejętności za kierownicą.