Adrianie, jak wspomniałam Google Analytics 4 to temat, który od niedawna grzeje marketerów mocniej niż temperatury w Warszawie w lipcu. Czy mógłbyś powiedzieć, czym jest GA4 i kiedy na stałe zastąpi obecny Universal Analytics? Jak możemy się przygotować do tej zmiany?

Wiesz co Asia, tak jak wspomniałaś na początku, duże takie trzęsienie ziemi nastąpiło po tym, jak Google wydał oficjalne komunikat o tym, że całkowicie usunie Analytics. Wersję, którą wszyscy dotychczas znaliśmy i tutaj nastąpiła pewna panika i oczy wszystkich zwróciły się właśnie w wielką zapowiedź Google’a w postaci GA4. GA4 nie jest nowością, bo już od kilku lat jest dostępna na rynku. Początkowo ten produkt był pod nazwą Web+App, czyli nazwa określała mniej więcej założenia twórców, że to ma być aplikacja, która pomoże nam łatwiej mierzyć zachowania użytkowników, którzy zmieniają urządzenia. Co więcej, którzy przychodzą do naszego portalu z różnych źródeł. Można powiedzieć, że GA4 jest jakby taką najnowszą wersją Universal Analytics. W teorii nie powinniśmy się niczego specjalnie obawiać, ponieważ wiele różnych systemów zmienia swoje wersje, mamy aktualizacje, nowa oprogramowania cały czas dochodzą i to jest na stałe wpisane w nasz tryb pracy w nowych technologiach. My jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że cały czas tutaj ktoś wprowadza nam zmiany. Jednak zmiana w GA4 jest dość duża i różnic między tymi systemami jest stosunkowo wiele. Można powiedzieć, że najważniejsza dotyczy samej struktury działania nowego GA4 także osoby, które dotychczas korzystały z Universal, po wejściu na GA4 mogą poczuć duży dyskomfort, bo tam wszystko praktycznie jest inne.

W przypadku Google Analytics 4 jak rozumiem mamy do czynienia z czymś więcej niż tylko standardową aktualizacją. Możemy się pokusić o stwierdzenie „mała rewolucja”. Jakie widzisz najważniejsze różnice, o których już troszkę wspomniałeś pomiędzy obecnym systemem analitycznym a nadchodzącą usługą GA4 i które z nich są według Ciebie najbardziej istotne?

W mojej ocenie jest bardzo wiele takich różnic, swego czasu chciałem nawet doszukać się ich wszystkich, ale co rusz Google wprowadza też jakieś aktualizacje w jednym i drugim systemie, także tych różnic jakby z czasem jest jeszcze więcej. Powiem tak w mojej ocenie najważniejsza różnica dotyczy samego sposobu zbierania danych i tutaj mamy swego rodzaju „rewolucję“, ponieważ w GA4 mamy wszystko uproszczone i sprowadzone do poziomu eventu (zdarzenia). Tutaj ruch na stronie, odsłony, czas spędzony na stronie, transakcja to wszystko jest eventem, który jest po prostu odpowiednio nazwany i posiada swego rodzaju parametry. Natomiast w Universalu mieliśmy taką bardzo hermetyczną i ograniczoną strukturę. Tam czas na stronie to był czas na stronie, sesja to była sesja, zdarzenie to było zdarzenie, transakcja to transakcja a to w pewien sposób ograniczało nasze możliwości w zakresie prowadzenia bardziej zaawansowanych prac nad obrabianiem późniejszych tych danych. Gdybyśmy np. chcieli te dane połączyć z danymi z innych naszych systemów, to tutaj pojawiały się pewne trudności oczywiście możliwe do przejścia, ale swego rodzaju trudności się tutaj pojawiały. Natomiast w GA4 poprzez to uproszczenie całego tego procesu mamy niesamowitą łatwość do późniejszego obrabiania tych danych i to całe środowisko jest bardzo przyjazne, aż zachęcające do pójścia o krok dalej w analitykę. Budowanie data wearhouse, czy też takich środowisk, które będą nam łączyć dane naszych CRM-ów wraz z tymi danymi z GA4. Uważam, że to jest taka kluczowa różnica, ale to niesie też za sobą pewne minusy. […]

Czy mógłbyś powiedzieć, jak wygląda praca z GA4 w Cube Group i czy warto postawić na wsparcie specjalistów?

Tak, myślę że z pewnością warto postawić na takie wsparcie. Zachęcam też do skorzystania z naszych darmowych konsultacji. Aktualnie odpaliliśmy taki Landing Page (cubegroup.pl/ga4), gdzie można poprzez formularz kontaktowy zapisać się na darmową konsultację z naszym ekspertem. Pokrótce przedstawię, jak może wyglądać takie proces. Po zapisaniu się na konsultację osoba zapasująca się otrzyma od nas brief. My w oparciu o ten brief przygotowujemy się do rozmowy, sprawdzimy witrynę, będziemy już mogli coś powiedzieć w czasie tych darmowych konsultacji. W czasie tej darmowej konsultacji ocenimy, jakie są potrzeby użytkownika, czy chodzi o wdrożenie nowej technologi, tylko konsultacje, czy też może rozbudowę i wejście w jakieś innowacje. Natomiast już na etapie briefingu będziemy mogli stwierdzić, czy przygotowanie tej strategii analitycznej od podstaw zostało poprawnie wdrożone. Jeśli osoba wypełniająca brief stanie się naszym Klientem, podpiszemy umowę działania na GA4 i jeszcze raz przeprowadzimy taki briefing, ale już w szerszym gronie. Na takim spotkaniu z analitykiem powinny być wszystkie osoby z biznesu czy też z marketingu, które w tej organizacji korzystały z Universal Analytics lub, które zamierzają analizować dane. W oparciu o ich potrzeby o to, co one analizują, przygotujemy właśnie taki standard, taką strategię pod wdrożenie odpowiednich tagów, zaprojektowanie tej analityki. Następnie przejdziemy do wdrożenia tego, co ustaliliśmy, jak to wdrożymy to sprawdzimy, czy to faktycznie działa. Jeśli się okaże, że to, co wdrożyliśmy faktycznie działa to oddajemy to Klientowi jako gotowy produkt wraz z całą dokumentacją. Cała nasza praca jest spisana wraz z opisami dla osób bardziej i mniej technicznych tak, aby każdy mógł skorzystać z tych materiałów. Jako swego rodzaju ściągawki do sprawdzenia co autor miała na myśli, projektując nam analitykę. Najczęściej kończymy to małym wprowadzeniem w GA4, zakończonym też takim szkoleniem. […]